Historia

Był wśród tych, którzy forsowali Wisłę

Opublikowano 12 sierpnia 2015, autor: Malwina Smolak

– Gdy staliśmy na brzegu, przyjechał szef sztabu pułku i zawrócił nas. Przyczółek został stracony. Nie mogliśmy nic zdziałać – opowiada kombatant płk prof. Józef Czerwiński

Był on jednym z gości uroczystości upamiętniających 71. rocznicę walk o przyczółki wiślane pod Puławami i Dęblinem. Obchody odbyły się pod kopcem kpr. Michała Okurzałego. Kombatanci,  mieszkańcy, żołnierze Wojska Polskiego, harcerze i młodzież uczcili pamięć o żołnierzach 1 Armii WP.

Czerwiński tak wspominał te wydarzenia: – Trafiłem do 2 pułku 2 batalionu, który tu forsował Wisłę. Byłem w kompanii moździerzy. Kompania wspierała ogniem batalion i następnie szykowała się do przepłynięcia na drugą stronę. Gdy już staliśmy prawie na brzegu, przyjechał szef sztabu pułku i zawrócił nas, ponieważ przyczółek został już w zasadzie stracony i nie mogliśmy tam już nic zdziałać. W ten sposób byłem w tej grupie, w tym batalionie, który zginął prawie w całości forsując Wisłę.

Odeszli na wieczną wartę

Najważniejszą częścią uroczystości był Apel Poległych. Wezwano do niego m.in. żołnierzy 2 Dywizji Piechoty, którzy jako pierwsi w nocy 1 sierpnia 1944 roku podjęli walkę o zdobycie przyczółka za Wisłą pod Puławami; żołnierzy 1 Dywizji Piechoty, którzy nocą 2 sierpnia 1944 roku podjęli walkę o zdobycie przyczółka za Wisłą naprzeciw Dęblina; żołnierzy 2 batalionu 2 pułku; wszystkich żołnierzy walczących tu jednostek 1 Armii Wojska Polskiego, którzy zginęli podczas walk oraz tych, którzy po wojnie odeszli na wieczną wartę.

Na placu przed kopcem kpr. Michała Okurzałego obecni byli: poczet sztandarowy i kompania honorowa 1 batalionu drogowo-mostowego z Dęblina, poczty sztandarowe Centrum Szkolenia Inżynieryjno-Lotniczego w Dęblinie, Ochotniczej Straży Pożarnej w Zajezierzu, Związku Kombatantów RP i byłych Więźniów Politycznych z Puław, Szkoły Podstawowej z Ryczywola, Zespołu Szkolno-Przedszkolnego z Zajezierza. Zaproszeni goście, delegacja WSOSP, kombatanci, okoliczni mieszkańcy, przedstawiciele władz lokalnych. 20 delegacji złożyło pod pomnikiem kpr. Okurzałego okolicznościowe wiązanki kwiatów. Przed złożeniem kwiatów Chór Seniora z Dęblina wystąpił z wiązanką pieśni wojskowych i wojennych.

Uroczystość ku czci pamięci 71. rocznicy walk o przyczółki nad Wisłą zorganizowało: Koło nr 17 Związku Żołnierzy WP przy WSOSP w Dęblinie, 1 batalion drogowo-mostowy oraz Urząd Gminy Sieciechów.

Kpr Michał Okurzały

Radiotelegrafista 2 pułku piechoty, który zza Wisły przekazywał dane do prowadzenia ognia. Otoczony przez Niemców ok. godziny 11.50 podał własnej artylerii komendę do skierowania ognia na siebie, by wybić jak najwięcej Niemców.

Płk prof. Józef Czerwiński, kombatant

Obiad z generałem Berlingiem

Był partyzantem 27 Wołyńskiej Dywizji Armii Krajowej. Znalazł się w grupie, która 27 maja 1944 roku przedarła się przez front na Prypeci. – Tam domagaliśmy się, ponieważ to była Armia Krajowa, żeby nas przetransportowano do Andersa. Mówiono, że to nierealne. Na wspólny obiad przyjechał generał Berling. Do niego też się o to zwrócono. Generał zapytał – czy chcecie brać bezpośredni udział w wyzwalaniu Polski? Wszyscy odkrzyknęli „Tak!”. Berling na to – nie armia Andersa, a my będziemy bezpośrednio wyzwalali Polskę – opowiada. W ten sposób Czerwiński i jego kompani znaleźli się w 1 Armii WP.

Napisz komentarz »