Aktualności, Kultura

Będą u nas, bo kochają folklor

Opublikowano 11 sierpnia 2016, autor: M

Zespoły śpiewacze i kapele ludowe powalczą o pieniądze i puchar marszałka. Pierwszy raz w historii powiatu redakcja „Twojego Głosu” organizuje Festiwal Tradycji Ludowych

Zatytułowaliśmy go „U zbiegu rzek”. Tu, gdzie Wieprz wpływa do Wisły spotykają się wielkie regiony: Lubelszczyzna, Mazowsze i Podlasie. U zbiegu tych dwóch rzek w prastarym grodzie Stężyca odbędzie się Festiwal skupiający zespoły i kapele z tych krain etnograficznych. – Na przestrzeni wieków mieszkańcy tych ziem czerpali z bogactwa kulturowego sąsiadujących regionów tworząc jednocześnie własne odrębne cechy. Poprzez Festiwal chcemy pokazać bogactwo, jakie drzemie w odziedziczonych tradycjach przodków a także umożliwić zaistnienie obok siebie tych samych elementów folkloru z rożnych regionów oraz pokazać ich podobieństwa i różnice – mówi Paweł Warowny, kierownik artystyczny festiwalu

Tradycje weselne

Pomysł organizacji festiwalu zrodził się podczas rozmowy Małgorzaty Gral z redakcji „Twojego Głosu” ze śp. Arturem Walaskiem, zmarłym w lipcu wicemarszałkiem województwa lubelskiego. Tego dnia na scenie zobaczymy ponad 30 zespołów i kapel ludowych. – Cieszę się, że to, co zainicjowaliśmy, doczeka się szczęśliwego finału – zauważa Małgorzata Gral, organizator festiwalu.

Tematem przewodnim Festiwalu Tradycji Ludowych „U zbiegu rzek” będzie wesele. – Zwyczaje i obrzędy związane z tradycyjnym weselem wciąż ulegają zmianom – mówi Paweł Warowny. Widzowie oprócz pikantnych przyśpiewek i pieśni weselnych, czy melodii tanecznych usłyszą i zobaczą unikalny obrzęd  uroczystego rozplatania warkocza panny młodej. Spektakl „Truś, truś warkocku” w wykonani zespołu „Pelagia” z Leopoldowa, w którym artyści prezentują rozpleciny był nagradzany na wielu festiwalach. Najcenniejszym trofeum jest Nagroda Ministra Kultury na Ogólnopolskim Sejmiku Teatrów Wsi Polskiej w Tarnogrodzie.

Duże zainteresowanie festiwalem

Organizatorzy chcą, aby Festiwal „U zbieg rzek” na stałe wpisał się w kalendarz imprez kulturalnych województwa i kraju. – Od kilku lat koła gospodyń wiejskich z naszego terenu przeżywają swój renesans. Powstało wiele zespołów śpiewaczych, które z powodzeniem występują na różnych scenach. Chcemy, aby ludzie z powiatu ryckiego związani z kulturą ludową mogli być gospodarzami dużej imprezy – mówi Michał Gawryołek, redaktor naczelny „Twojego Głosu”.

O tym, że warto kultywować tradycje ludowe, świadczy choćby duże zainteresowanie festiwalem. Publiczność będzie miała okazję posłuchać zespołów m.in. z powiatów: bialskiego, łukowskiego, otwockiego, radzyńskiego, biłgorajskiego, janowskiego. I właśnie z tego ostatniego swoją obecnością zaszczyci nas zespół „Jarzębina”. Panie z Kocudzy cała Polska poznała tuż przed Euro 2012. „Koko euro spoko ” stało się hitem turnieju rozgrywanego na boiskach w Polsce i na Ukrainie.

Nie zabraknie też silnej reprezentacji ziemi ryckiej. Wśród zespołów z naszego powiatu należy wymienić (w kolejności alfabetycznej): „Babeczki” z Zawitały, „Czerniczanki”, „Karczmiska”, „Kłoczewiacy”, „Moszczanianki”, „Ownianki”, „Pelagia” i „Rososzanki”.

Pamięci Artura Walaska

Festiwal będzie poświęcony pamięci śp. Artura Walaska. Pochodzący z Lasocina koło Ryk wicemarszałek województwa lubelskiego zmarł 8 lipca po ciężkiej chorobie. Miał 45 lat. Jeszcze kilka miesięcy temu, na wieść o organizacji, bardzo się ucieszył. Pozytywnie odpowiedział na propozycję objęcia imprezy patronatem. Przegląd zespołów rozpocznie się minutą ciszy, podczas której wspomnimy naszego przyjaciela.

Dodatek do gazety

Gazeta Festiwalowa, a w niej m.in., prezentacja zespołów i kapel, skład jury, szczegółowy program imprezy. Szukajcie w aktualnym wydaniu „Twojego Głosu”

Napisz komentarz »