Po służbie zatrzymał kierowcę, który miał 3,5 promila
Opublikowano 07 września 2016, autor: Tomasz Mikusek
– Zadziałała czujność – mówi starszy aspirant Robert Magryta z ryckiej policji
Do zatrzymania pijanego mężczyzny doszło w piątek (26 sierpnia) pod sklepem Intermarche w Rykach. Starszy aspirant Robert Magryta tego wieczoru był z żoną na zakupach. – Kiedy wyszliśmy ze sklepu zauważyłem dziwnie zaparkowane auto, które stało w poprzek miejsc parkingowych – mówi. Jednak nie od razu zareagował, bo wiedział, że kierowcy czasem parkują w sposób niekoniecznie prawidłowy. Wsiadł do swojego samochodu i gdy wyjeżdżał na ul. Lubelską zobaczył, jak kierowca źle zaparkowanego auta rusza do przodu i uderza w inny pojazd.
| O policjancie i jego postawie piszemy w papierowym wydaniu „Twojego Głosu” |
Ładowanie ...
Brawo ? Ty 😉
Brawo. Tak trzymać! Powinno tępić się zjawisko pijaństwa na drogach i samych pijaków też, szczególnie tych spod sklepów. Wyjdzie taka pijana pokraka na drogę i nie trudno o potracenie takiego socjalnego pasożyta (na ul. Żytniej dużo takich się zatacza po libacjach pod sklepem), a co gorsza w polskim społeczeństwie jest przyzwolenie, aby po piwku ludzie wsiadali za kółko i jechali.