Dlaczego to miasto sie nie rozwija

Strona główna Działy Co was denerwuje w naszym powiecie? Dlaczego to miasto sie nie rozwija

This topic contains 8 odpowiedzi, has 7 głosy, and was last updated by  Czarny 11 years, 3 months temu.

Viewing 9 posts - 1 through 9 (of 9 total)
Autor Wpisy
Autor Wpisy
17 lipca 2012 o 17:09 #1726

Baryl

Zastanawiam sie dlaczego u nas nie powstaja dynamicznie nowe osiedla domków jednorodzinnych w takim tempie jak w Dęblinie. Gdzie leży przyczyna, tam przez dosć krótki okres powstaje osiedle które swoją powierzchnią dorównuje osiedlu wyczułkowskiego, ponad to nie jest ot dzika zabudowa, powstają szlaki komunikacyjne rozłożone w maire geometrycznie, zabudowa tworzy możliwosc budowy kolejnych domów za sąsiadem tworząc skrzyzowania..
Dlaczego u nas to tak nie działa, jak zaczna sie budowac to wzdłóż istniejacej drogi… nie dając mozliwosci tworzenia sie osiedla, taka dzika zabudowa

Wokół Ryk przecież są działki które nadaja sie na stworzenie osiedli, tak wiec dlaczego to tak nie powstaje jak w normalnym miescie?? Ceny działek tez jakby Ryki warszawą były, albo ich atrakcyjnosć dorównywała działkom znajdujacym sie w terenach naprawde atrakcyjnych.

Druga sprawa dlaczego w tym mieście jak powstaje inwestycja to nie jest przemyślana pod wzgledem funkcji, dalczego nikt nie potrafi zadabać o wszelkie pozwolenia, jakosw dęblinie nie maja takich problemów
A mianowicie:
1. stworzenie pasa przyłączeniowego na warszawskiej do prawoskretu przy mleczarni, pomysł był dobry, ale dlaczego nie został zrobiony jak należy…
2. stworzenie „legalnego zjazdu” do CPNu „ORLEN” przecież nie jest przed tabliczką RYKI, wiec jaki był problem zrobić środkowy pas zjazdowy, ile było by bezpieczniej…
3. Totalny brak ścieżek rowerowych, jakos w dęblinie dało sie i mają obecnie sporą długość sciezek rowerowych.. NAWET W MIEŚCIE!
4. Kwestia poniatowskiego, to juz szkoda gadać…
5. Czy ktos w ogóle dba o chodniki??? przycinanie gałęzi nad nimi itp..

Teraz tylko czekać co nam (nie)funkcjonalnego przyniesie Pływalnia, za co bedzie mozna sie wstydzic ponownie…
W ogóle jest tu jakis urbanista? moze czas na jakieś propozycje by uatrakcyjnić miejską architekture?

2 października 2012 o 10:34 #3267

zyczliwa

brutalna prawda…

2 października 2012 o 13:01 #3268

Czarny

Czy nie zauważyliście, że w Rykach patrzy się co by tu jeszcze sprzedać?

3 stycznia 2013 o 11:20 #3925

brodi

No tak dokładnie jest. W końcu „nasz” burmistrz popiera PO po całości. A Po sprzedaje wszystko co się da. Albo inaczej – Jaka władza takie zarządzanie 😀

4 stycznia 2013 o 08:41 #3939

kaktus

Dodam – jaki pan taki kram albo po owocach ich poznacie.

  • This reply was modified 11 years, 3 months temu by  kaktus.
12 stycznia 2013 o 06:58 #3993

BIP

Jakże często można posłużyć się słowami Jana Kochanowskiego: „nową przypowieść Polak sobie kupi, że i przed szkodą, i po szkodzie głupi”.
W Rykach mamy to co mamy na własne życzenie – przecież to mieszkańcy sobie
wybrali swoich radnych władze zarówno gminne jak i powiatowe.
Mimo,że miasto jest na równi pochyłej już od lat „ciemny lud” wybiera sobie tych samych „pasterzy” wystarczy im podać tylko trochę „kiełbasy wyborczej”
w postaci festynów, fajerwerków, budowy szkoły nie mającej pokrycia w danych demograficznych itp.
Nie chcą widzieć i pamiętać że to wszystko na ogół się dzieje tylko w roku wyborczym, że za te atrakcje „fundowane” im tak naprawdę sami będą musieli zapłacić w ratach podatków przez kolejna lata kadencji swych „pasterzy”.
Słyszy się z ust szczególnie młodych ludzi, że nie pójdą na wybory, tym samym dają aprobatę dotychczasowym działaniom władzy.
Mści się kolejne polskie porzekadło „ustąp głupiemu” a potem się dziwimy że jesteśmy w „czarnej d..pie” a gdzie mamy być skoro potem tacy nami rządzą?
To w końcu kto jest głupi ten co się pcha czy ten który mu na to pozwala?.

  • This reply was modified 11 years, 3 months temu by  BIP.
12 stycznia 2013 o 07:14 #3995

BIP

Jednak są osoby w Rykach, które dostrzegły ten problem i próbują coś z tym robić. Nie jest im łatwo – wystarczy poczytać gazet – nasza lokalna władza bezwzględnie gnoi takie osoby. A spora cześć mieszkańców się od nich odsuwa w obawie by ich to nie dopadło.
Nic bardziej mylnego i głupiego (mieszkańcy) nie mogą zrobić – dopadnie ich osobiście -jeśli nie bezpośrednio to pośrednio właśnie poprzez to że:
będą mieli np.: wiatrak pod oknem, że dziecko będzie miało zlikwidowaną szkołę, biogazownię pod nosem czy choćby nie będzie mógł wyjechać z ul Wyczółkowskiego bo burmistrz postanowił nie wydawać nie swoich pieniędzy na posypywanie dróg i odśnieżanie.
Także chowanie głowy w piasek i brak poparcia dla tych, którzy walczą i chcą coś z tym zrobić już się zemściło.
Zachowujemy się jak stado baranów zarówno w skali gminy jak i kraju.

12 stycznia 2013 o 09:31 #3996

obserwator

Z jednej strony to dobrze,że coraz większej liczby osób bezpośrednio dotykają skutki działalności burmistrza.Szkoda jednak ,że dopiero wtedy zmienia się ich myślenie. Gwarancji natomiast,że ci milczący „ocaleją” przed decyzjami np. kadrowymi nie ma. Siła w nas i jak dawno już pisałem w poprzedniej wersji forum nie pozwólmy traktować się instrumentalnie jak to „stado baranów”. Nie pozwólmy administrować gminą za duże pieniądze tym,których skutki decyzji dotykają nas bardzo boleśnie. Ten rok jest praktycznie ostatnim na przeprowadzenie referendum odwołującego organy gminy,a chyba już nikogo nie trzeba przekonywać o słuszności tego wniosku.Przecież już nawet tutaj zwolennicy burmistrza nie mają nic do powiedzenia. Nie pozwólmy powiększać sobie kont bankowych ludziom,którzy dla dobra gminy nie pracują,wprost przeciwnie doprowadzają do jego niszczenia.Już czas,aby latem odbyło się odcięcie od misek,żeby nie powiedzieć koryt.Uruchamiamy akcję”budzik”?

12 stycznia 2013 o 12:34 #3997

Czarny

Dobrze to obserwator ująłeś Przecież już nawet tutaj zwolennicy burmistrza nie mają nic do powiedzenia.
Tak dla przykładu, od momentu kiedy pojawił się news, że burmistrzem zajęła się prokuratura, zaginął bez wieści forumowicz don pedro– wielki zwolennik i orędownik działań najważniejszej osoby w magistracie.
Jak bardzo niektórym osobom zależy na pracy dla dobra gminy można było przeczytać w ostatnim TG. Rezygnacja radnego z funkcji, a w niedługim czasie powrót. Czyżby decyzja radnego była zaprzeczeniem powiedzenia Nie ma ludzi niezastąpionych?
Budzik dzwoni od dawna, najwyższy czas wstać.

  • This reply was modified 11 years, 3 months temu by  Czarny.
Viewing 9 posts - 1 through 9 (of 9 total)

Przepraszamy, musisz się zalogować, aby móc odpowiadać na komentarze.