Ryki, Społeczeństwo

Był warsztat jest świetlica

Opublikowano 06 maja 2015, autor: Zbigniew Jończyk

Świetlica przy ulicy Witosa otwarta. Na ten moment mieszkańcy największego ryckiego osiedla czekali od dawna

Spółdzielnia Mieszkaniowa, która jest właścicielem budynku, w którym urządzono świetlicę poprzez Lokalną Grupę Działania „Lepsza przyszłość ziemi ryckiej” otrzymała 50 tys. zł dofinansowania ze środków unijnych. Lokal, w którym do niedawna funkcjonował warsztat dla palaczy kotłowni zmienił swój wygląd. Już nie straszy. – Było to możliwe po przebudowie kotłowni z węglowej na gazową – przyznaje Janusz Jakubik, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej.

O urządzenie świetlicy na osiedlu mocno zabiegał zarząd osiedla. – Pewnego razu udałam się do Tadeusza Pudło. Wspomniałam, że marzymy o świetlicy osiedlowej. Właściciel Pumaru zaoferował nam dwa okna. Wtedy sobie pomyślałam, że się uda. Te okna przyniosą nam szczęście, bo są ofiarowane z serca – mówi Halina Surmacka, obecnie sołtys osiedla Słowackiego Wielorodzinne.

100 tys. zł na remont

Jedyny lokal, który nadawał się na świetlicę należał do spółdzielni. Kilka miesięcy temu złożono wniosek do LGD, która przyznała środki, ale beneficjent musiał wydać pełną kwotę na zadanie i dopiero po jego zrealizowaniu otrzymuje zwrot dofinansowania. Trzeba było przekonać radę nadzorczą spółdzielni, żeby zechciała uruchomić środki na remont. Tak też się stało. Całe zadanie kosztowało blisko 100 tys. zł. Remont trwał niewiele ponad miesiąc. Powstała duża sala o pow. 55 m kw. oraz dwa małe pomieszczenia i łazienka. Jest już bilard, sprzęt RTV, czy PlayStation.

25 kwietnia uroczyście oddano świetlicę do użytku. – Otwieramy świetlicę, która jak widać jest bardzo potrzebna – mówił Jarosław Żaczek. Tego dnia odbyły się również wybory sołtysa. Wzięło w nich udział 90 mieszkańców. Radość z nowego obiektu przeplatała się wątpliwościami o jego utrzymanie. Lokal należy do spółdzielni, a wyposażenie do gminy, którym ma zarządzać sołectwo. Pomysł jest taki, aby na utrzymanie „składali się” wszyscy mieszkańcy osiedla w opłatach czynszowych na fundusz społeczno – wychowawczy. Ma to być 10 gr za m kw. mieszkania. Na całym osiedlu jest ok. 32 tys. m kw. powierzchni. Decyzja w tej sprawie będzie należała do walnego zebranie członków spółdzielni.

Grzegorz Kapusta, radny wojewódzki

Pięknie to wygląda

To są projekty, które mają ożywić społeczności lokalne. Z ciekawością przyglądałem się temu i zastanawiałem, jaki będzie finał. Dziś mogę powiedzieć, że pięknie to wygląda.

Magdalena Woźniak, wiceburmistrz (była radna z tego osiedla)

Wykorzystać świetlicę

Wspólnie będziemy starać się o to, żeby tę świetlicę utrzymać. Mamy piękny obiekt, tylko nie może on stać pusty. Trzeba go wykorzystać jak najlepiej.

Janusz Jakubik, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej

Świetlica była potrzebna

Wcześniej odbywały się tu zebrania, ale w warunkach pozostawiających wiele do życzenia, choćby dlatego byliśmy zainteresowani powstaniem takiego lokalu.

komentarz »
  1. brat pete® 21 maja 2015 19:08 - Odpowiedź

    Zarząd i prezes Spółdzielni są na pewno gwarantem, że te środki zostały uczciwie wydane, zwłaszcza w kwestii przetargów. 🙂 I zawsze będzie można zorganizować tam jakieś zebranie, gdzie będzie można dalej urabiać spółdzielców.
    Swoją drogą ciekawe coś drogi ten remont aż 100 tyś zł. To tam chyba mają klamki ze złota. 😉
    Normalnie towarzystwo wzajemnej adoracji. Swoją drogą ciekawe towarzystwo, obecny burmistrz, były poseł PiSu, który uchwalił nowelizację prawa spółdzielczego, dotyczącego przekształceniom w odrębną własność i prezes, przedstawiciel środowiska przeciwnego tym przekształceniom.
    Ale jak wiadomo, towarzystwo o odmiennych poglądach, najlepiej cementuje mamona i interesy z tym związane.
    PS. Ciekawe czy niedługo dowiem się od kogoś z mojej rodziny, że jaśnie pan prezes nie życzy sobie moich komentarzy na forum, jak to kiedyś bywało. 😀

Napisz komentarz »