Aktualności, Ludzie

Pomóżmy Kajtkowi walczyć z ciężką chorobą

Opublikowano 06 października 2015, autor: Malwina Smolak

Chłopiec cierpi na padaczkę lekooporną. Jego rodzice liczyli na lek na bazie marihuany z powodzeniem stosowany u dzieci z tą chorobą. Niestety Ministerstwo Zdrowia zakazało jego stosowania. Teraz nadzieją jest wyjazd do kliniki Bielefeld w Niemczech

Kajtek Krygrowski z Dęblina w niedzielę skończył 9 lat. Miał dwa lata i trzy miesiące, jak dostał pierwszego napadu padaczkowego. Później napady występowały rzadko. Przyjmował lek o działaniu przeciwdrgawkowym. Do 4 roku życia rozwijał się prawidłowo. Potem zaczął robić się nadpobudliwy. – Wyglądało jakby nas w ogóle nie słuchał. Podczas kontrolnego badania EEG wyszło, że jego mózg cały czas jest w napadzie padaczkowym – opowiada Anna Krygrowska, mama chłopca. Włączono w leczenie sterydy. Było jeszcze gorzej. Przez lata lekarze i rodzice sięgali po różne kombinacje leków. Nic nie pomagało. Okazało się, że cierpi na padaczkę lekooporną. Wypróbowali wszystkie sposoby leczenia: aminokwasy, olej z konopi CBD, homeopatię. Niestety od kiedy skończył 4 lata zapis badania EEG wygląda tak samo. Z czasem pojawiły się napady kliniczne, które można było zaobserwować. W najgorszym momencie miał około 200 napadów dziennie. – Były krótkie, ale co chwilę. Wtedy nie mógł funkcjonować – wspomina Kryglowska. Rodzice chłopca bardzo liczyli na lek na bazie marihuany z powodzeniem stosowany u dzieci z padaczką lekooporną. – Niestety, kiedy zgłosiliśmy się do lekarza miał on już zakaz wdrażania takiego leczenia u nowych pacjentów – mówi z żalem Krygrowska. W środę (7 października) mama chłopca pojechała do Warszawy pod Centrum Zdrowia Dziecka protestować w tej sprawie wraz z innymi rodzicami chorych dzieci.

Nadzieja w Niemczech

Każdy napad upośledza funkcjonowanie dziecka i nie pozwala mu się rozwijać. Obecnie napady występują codziennie. – Nadzieją dla naszego dziecka może być wyjazd do kliniki w Bielefeld w Niemczech, gdzie miałby przeprowadzoną szczegółową diagnostykę neurochirurgiczną i ewentualnie operację usunięcia ogniska padaczkowego w mózgu – tłumaczy Anna Krygrowska.

Do tej pory nie prosili nikogo o wsparcie finansowe, ale teraz nie są w stanie sfinansować tak drogiego leczenia. Diagnostyka ma kosztować około 140 tys. zł. Za te pieniądze Kajtek ma być przez trzy tygodnie szczegółowo badany. Lekarze zdecydują, czy podejmą się leczenia operacyjnego. Być może diagnostyka będzie trwała krócej. Jeżeli lekarze i rodzice zdecydują się na operację, wtedy niewykorzystane pieniążki zostaną przeznaczone na pobyt przed operacją. – Za samą operację byśmy musieli jakąś kwotę jeszcze dopłacić – tłumaczy Krygrowska.

Klinika wystawiła fakturę z datą płatności do 30 grudnia 2015 roku. Jeżeli uda się zebrać potrzebną kwotę, to od momentu opłacenia faktury będą czekać 2-3 miesiące na przyjęcie do kliniki.

Jak pomóc Kajtkowi?

– Wszyscy, którzy chcą pomóc mogą dokonywać wpłat na konto Fundacji Osób Niepełnosprawnych „Słoneczko”

Nr konta 89 8944 0003 0000 2088 2000 0010 z dopiskiem Kajetan Krygrowski nr 400/K

– Lada moment ruszy także zbiórka na wyjazd chłopca do Niemiec na stronie www.siepomaga.pl

– Ponadto rodzice uruchomili akcję zbierania korków. Nakrętki można zostawić w następujących punktach: Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy (ul. Niepodległości 8), MDK (ul. 15 P.P. Wilków 32B), Apteka mgr farm. Anna Pudło (ul. 15 P.P. Wilków 3), Szkoła Podstawowa nr 3 (ul. Tysiąclecia 25), Miejski Żłobek (ul. Rogowskiego 5a), Szkoła Podstawowa nr 2 (ul. 1 Maja 3), Przychodnia (ul. Stężycka 11), Przychodnia (ul. Okólna 18), Urząd Miasta (ul. Rynek 12), Studio Kwiatowe Magdalena Rutkowska (ul. Warszawska 14), MZGK (ul. 15 P.P. Wilków 3).

komentarze »
  1. kiel44 15 listopada 2015 12:20 - Odpowiedź

    Niech rodzice idą z dzieckiem do egzorcysty, dużo taniej będzie. Może to rodzina nie wierząca skoro nie pokłada nadziei w Bogu, tylko w ludziach.

    • rut 24 listopada 2015 19:08 - Odpowiedź

      Apage Satanas!
      Twój komentarz promieniuje wcielonym Złem…
      Idź precz, Zły człowieku

Napisz komentarz »