Społeczeństwo

Kłopot z bezdomnymi zwierzakami

Opublikowano 28 października 2015, autor: Marlena Ochal

W ostatnim czasie do naszej redakcji wpływa wiele maili od Czytelników, dotyczących bezdomnych zwierząt

Niedawno pisaliśmy o dwóch suczkach, które oszczeniły się na Rycicach w Dęblinie. Osiedle „wzbogaciło się” o 11 szczeniąt. Pieskami zajmuje się i dokarmia je Milena Kłos z mamą. By przed zimą poprawić warunki życia zwierzakom, panie zabiegały w urzędzie miasta o to, by suczki trafiły do schroniska koło Nałęczowa. Zabrana została tylko jedna z nich z wraz z kilkudniowymi pieskami, które jeszcze tego samego dnia zostały uśpione.

Szczeniaki czekają na adopcję

W opuszczonym starym domu na osiedlu została jedna z siedmioma młodymi. Trzy z nich znalazły już dom. Cztery „żywe sreberka” jeszcze czekają na nowych właścicieli. – Mam nadzieję, że uda się znaleźć ludzi o dobrym sercu, którzy jeszcze przed zimą przygarną maluchy. Są urocze, chętne do zabawy i samodzielne. Dobrze by były, gdyby ktoś zechciał przygarnąć także ich mamę – apeluje Milena, która bardzo zaangażowała się w pomoc bezdomnym pieskom.

Trafił do schroniska

Z kolei na osiedlu 15. PP „Wilków” w ostatnim czasie także przebywał pies – duży starszy już kundelek. – Ktoś go tu podrzucił. Od tamtej pory waruje na trawniku przy bloku nr 36. Nawet w czasie deszczu leży zwinięty w kulkę – czytamy w mailu od Moniki Ochnik. Piesek, jak mówi pani Monika, jest przyjazny, ufny, jednak coraz bardziej wychudzony. Mieszkańcy dokarmiali psa. Jednak ktoś postanowił zgłosić sprawę do magistratu. Pies został złapany i przewieziony do schroniska w Nałęczowie. Tam czeka na nowych właścicieli.

Sterylizujmy psy

Konrad Osiak z  przychodni weterynaryjnej „Eskulap” w Dęblinie przekonuje, że najlepszą metodą zapobiegającą niekontrolowanemu rozmnażaniu się zwierząt jest sterylizacja. To jedyne humanitarne i w pełni skuteczne metody zapobiegania bezdomności zwierząt oraz stuprocentowa metoda antykoncepcyjna. – Sterylizując psy nie czynimy im żadnej krzywdy.  Zapobiega to nieplanowanemu i nieodpowiedzialnemu powoływaniu na świat coraz większej liczby nieszczęśliwych zwierząt – tłumaczy weterynarz. U suczek stosuje się często sterylizację farmakologiczną. – Jednak po odstawieniu pigułek suczka może zajść w ciążę – mówi Osiak. Metoda ta nie jest w pełni bezpieczna dla organizmu zwierzęcia. – Zwiększa ryzyko ropomacicza, wystąpienia guzów narządów rozrodczych oraz guzów sutków, zwiększa też ryzyko powikłań okołoporodowych – dodaje weterynarz.

Pamiętajmy więc, że podejmując decyzję o posiadaniu psa, należy zdawać sobie sprawę, iż jest to obowiązek i odpowiedzialność.

Napisz komentarz »