na sygnale

Spłonął dom czteroosobowej rodziny

Opublikowano 17 listopada 2015, autor: Tomasz Mikusek

Prawdopodobną przyczyną pożaru domu na ul. Śliwnej w Stężycy było zwarcie w instalacji elektrycznej

Ogień wybuchł w sobotę wieczorem. Spalił się drewniany dom, w którym mieszkało małżeństwo z dwójką dzieci. – Ci ludzie wynajmowali nieruchomość od jednego z mieszkańców Stężycy – mówi wójt Zbigniew Chlaściak, który był obecny podczas akcji.

Jeszcze w poniedziałek Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej przekazał zapomogę poszkodowanym lokatorom. – Udzieliliśmy pomocy rzeczowej i finansowej – mówi Hanna Zagożdżon ze stężyckiego GOPS-u. Wójt zapewnia, że na tym nie koniec. – W miarę możliwości będziemy dalej wspierać rodzinę – mówi Chlaściak. Gmina ma sfinansować obiady szkolne dla 6-letniego dziecka oraz zapewnić pomoc na zagospodarowanie w nowym miejscu zamieszkania. Na razie pogorzelcy mieszkają u rodziny w Kletni.

Zwarcie, czy podpalenie?

Z informacji, jakie udało nam się uzyskać wynika, że do zaprószenia ognia doszło w wyniku zwarcia instalacji elektrycznej. – Strażacy biorący udział w akcji zlokalizowali źródło ognia w pobliżu licznika – mówi kpt. Jarosław Lasek, rzecznik Państwowej Straży Pożarnej w Rykach. Jednocześnie na stronie internetowej Ochotniczej Straży Pożarnej w Stężycy pojawiła się informacja, że instalacja elektryczna w spalonym domu była wymieniana dokładnie rok temu. Sprawą zajęła się policja. – Prowadzimy postępowanie wyjaśniające w sprawie pożaru – mówi podkom. Jacek wójcik z ryckiej policji.

W akcji gaśniczej, która trwała prawie 3 godziny, brały udział 4 zastępy straży pożarnej: PSP Ryki, posterunek Dęblin-Masów, OSP Steżyca, OSP Brzeziny.

Napisz komentarz »