Studenci twierdzą, że zostali pobici przez funkcjonariuszy. Policja odpiera zarzuty
Opublikowano 05 czerwca 2018, autor:
Do awantury z udziałem nietrzeźwych studentów Wyższej Szkoły Oficerskiej Sił Powietrznych doszło w nocy z 17 na 18 maja na stacji paliw Orlen w Dęblinie. Jak wynika z relacji policjantów młodzi mężczyźni zachowywali się głośno i agresywnie. Krzyczeli obraźliwe hasła pod adresem funkcjonariuszy. Policjanci podjęli interwencję wobec najbardziej aktywnych mężczyzn. Poprzedziły ją wezwania do zachowania zgodnego z prawem. – W trakcie czynności jeden z mężczyzn naruszył nietykalność cielesną policjanta – informuje Katarzyna Szewczuk, rzecznik ryckiej policji. Trzeba więc było użyć pałki i siły fizycznej. Trzy osoby trafiły na komisariat w tym dwóch studentów dęblińskiej uczelni. To dwudziestolatkowie z Rzeszowa oraz Gdańska.
Wydział ds. wojskowych Prokuratury Rejonowej w Lublinie już zajął się sprawą studentów. – Zostało wszczęte postępowanie w kierunku naruszenia nietykalności cielesnej policjantów oraz znieważenia funkcjonariuszy. Ustalamy też dokładny przebieg zdarzenia – wyjaśnia zastępca szefa Prokuratury Rejonowej w Lublinie do spraw wojskowych ppłk Robert Dąbek.
Studenci na łamach jednego z dzienników, twierdzą, że policja zaatakował ich bez powodu.
Kluczowy ma być zabezpieczony na stacji paliw zapis monitoringu.
Więcej już jutro w papierowym wydaniu „Twojego Głosu”
Policji Wina, w Rykach i okolicach policja jest niebezpieczna sam kiedys widzialem na wlasne oczy co robili z przychodnien chamstwo do czego w tych czasach dochodzi bezkarność niedlugo ludzie z domu nie wyjda.